Rzeczywista Roczna Stopa Oprocentowania to najbardziej miarodajny wskaźnik, dzięki któremu możemy porównywać kredyty i pożyczki pozabankowe. Jednak czy zawsze można mu ufać? Czym dokładnie jest RRSO? I jak je porównywać, żeby nie wprowadziło nas w błąd? Podpowiadamy, jak wybierać najkorzystniejsze oferty bankowe.
Co to jest RRSO?
RRSO, czyli Rzeczywista Roczna Stopa Oprocentowania, to niezwykle ważny wskaźnik, który uwzględnia wszystkie podstawowe koszty, jakie kredytobiorca będzie ponosił w związku z zawarciem umowy kredytowej. Podawany jest w procentach, a składa się na niego m.in. oprocentowanie, prowizje oraz składki ubezpieczeniowe, a także opłata za rozpatrzenie wniosku kredytowego. Dlatego RRSO uznaje się za cenny nośnik informacji, który pozwala w szybki sposób oszacować opłacalność danego zobowiązania.
Dokładną definicję RRSO podaje ustawa o kredycie konsumenckim, w której możemy przeczytać, że jest to całkowity koszt kredytu ponoszony przez konsumenta, wyrażony jako wartość procentowa całkowitej kwoty kredytu w stosunku rocznym.
RRSO w świetle prawa
Zgodnie z polskim prawem, banki od 22 lipca 2017 roku są zobowiązane do informowania swoich klientów o Rzeczywistej Rocznej Stopie Oprocentowania kredytu, który zaciągają. Ma to na celu ułatwienie porównywania ofert kredytowych, jednak wciąż niewiele osób wie, co stanowi RRSO. Bardzo często wskaźnik ten jest mylony z Roczną Stopą Oprocentowania (RSO), która znacząco może się od niego różnić.
Jak porównywać RRSO?
Warto pamiętać, że RRSO ujmuje nie tylko koszty kredytu ponoszone przez pożyczkobiorcę, ale również to, jak długo będzie on korzystał z pożyczonych pieniędzy. Dlatego RRSO należy porównywać tylko przy kredytach o tych samych parametrach kwotowych i czasowych. Istotny jest także harmonogram spłat jaki wybierzemy. Porównując kredyty z różnymi rodzajami rat (stałe z malejącymi), RRSO może wprowadzić nas w błąd, bo droższy kredyt może mieć niższe RRSO. Jest to wynikiem różnic związanych z czasem, w jakim pożyczkobiorca dysponuje pieniędzmi. Dlatego zanim zaczniemy sprawdzać oferty banków, musimy pamiętać, że niższe RRSO oznacza tańszy kredyt tylko wtedy, gdy porównujemy kredyty zaciągnięte w tym samym systemie spłaty.
RRSO a chwilówki
RRSO nie sprzyja także chwilówkom, ponieważ w ich przypadku przyjmuje wartość od kilkuset do nawet kilku tysięcy procent, co może odstraszać klientów. Dlaczego się tak dzieje? Odpowiedzialny za to jest znów czynnik czasowy, który mówi o tym, że im krócej klient dysponuje środkami z pożyczki, tym wyższe jest RRSO; a jak wiadomo, w przypadku chwilówek najczęściej całą kwotę należy spłacić po miesiącu.
Jak widać przy chwilówkach RRSO nie jest miarodajnym wskaźnikiem, dlatego w tym przypadku najlepiej kierować się łączną kwotą do spłaty. Zupełnie inaczej wygląda to w przypadku kredytów i pożyczek pozabankowych rozłożonych na raty, gdzie sprawdzanie RRSO okazuje się bardzo pomocne.